Metoda CurlyGirl.


Cześć kochane!

Udało mi się przygotować jeszcze jednego posta przed urlopem. Aktualnie siedzę już na lotnisku i go dopieszczam. Cieszy mnie to, ponieważ nie mam pojęcia, czy uda mi się napisać cokolwiek będąc na wyjeździe. Najgorzej może być z internetem. ;)


Dzisiaj temat krótki i przyjemny! Opowiem Wam o Metodzie Curly Girl. Nie mogłoby jej tutaj zabraknąć. W końcu to metoda przeznaczona głownie dla nas - kręconowłosych! Poniżej kilka informacji i zasad, z których każda z Was powinna korzystać, mając na głowie burzę loków. :)

Metoda Curly Girl ma za zadanie poprawić kondycję i wygląd kręconych włosów, które z natury są wysokoporowate, suche, łamliwe i matowe.

Jeżeli nie stosowałyście wcześniej Metody CG, a macie zamiar wdrożyć ją w swoje kręcone życie, przy następnym myciu koniecznie sięgnijcie po szampon z silnymi detergentami (SLS/SLES - post TU). Wszystko po to, aby oczyścić włosy z całego świństwa, które się na nich nadbudowało.



1. Do codziennego mycia, nie używaj szamponów z SLS/SLES. Dlaczego? 

♦ takie szampony wysuszają włosy;
♦ pozbawiają włosy wszelkich wartości odżywczych;
♦ SLS/SLES możemy stosować raz na 2-3 tygodnie, w celu dokładnego oczyszczenie włosów;

Tych składników unikaj w składach szamponów:

Sodium Lauryl Sulfate;
Sodium Laureth Sulfate;
Sodium Myreth Sulfate;
Sodium Pareth Sulfate;
Sodium Coco Sulfate;
Ammonium Lauryl Sulfate;
Ammonium Laureth Sulfate;
Sodium Olefin Sulfanate;
Sodium Cocoyl Sarcosinate;
 
Zastępujemy SLS/SLES szamponami z łagodnymi detergentami. Tutaj np. słynny szampon dla dzieci Babydream.

Tych składników szukaj w składach szamponów:

Cocamidopropyl Betaine;
Coco Glucoside;
Decyl Glucoside;
Lauryl Glucoside;

Pamiętajcie, że szamponem myjemy skórę głowy, nie włosy na długości. Do tego służą odżywki tzw. myjadła oraz metoda przedstawiona poniżej.

Mycie włosów na długości zastępujemy metodą OMO.


Pierwsze O - Myjemy włosy na długości odżywką o ubogim składzie. Tutaj świetnie nadadzą się np. Kallos Aloe, Mrs Potters Aloes i Jedwab. Ma ona za zadanie oczyścić nasze włosy z zanieczyszczeń. NIE SPŁUKUJEMY! 

M - Na skórę głowy nakładamy szampon bez SLS/SLES (chyba, że akurat przypada nam mycie oczyszczjące) Spłukujemy CIEPŁĄ WODĄ! 

Drugie O - nakładamy na długość włosów maskę o bogatym składzie (bogatszym niż w pierwszym O). Takową trzymamy od 30 do 60 minut na włosach, pod czepkiem/zrywką i ręcznikiem/czapką.  ZMYWAMY CHŁODNĄ LUB ZIMNĄ WODĄ!


2. Czesanie. 

Włosy czeszemy tylko na mokro, najlepiej po nałożeniu odżywki (pierwsze o, w metodzie omo). Nie czeszemy włosów szczotką. Zamieniamy ją na grzebień z szeroko rozstawionymi ząbkami. Pamiętajcie,aby włosy rozczesywać delikatnie i powoli. 


3. Regularne podcinanie końcówek. Co 4-6 miesięcy.


4. Kołtuny? 

Jeżeli masz z nimi problem, pomóc w ich rozczesywaniu przyniosą Ci odżywki bez spłukiwania, nakładane tuż po umyciu włosów.


5. Płukanie włosów.

Do ostatniego płukania włosów (zmycie maski) używaj chłodnej lub nawet zimnej wody. Domknie ona łuski włosa, przez co kosmyki będą mniej podatne na uszkodzenia, a także zachowają warości odzywcze, które dostarczyła nam przed chwilą użyta maska.


6. Ręcznik zamień na bawełnianą koszulkę.

Używasz zwykłego ręcznika frote? Koniecznie zamień go na bawełnianą koszulkę, ręcznik papierowy lub szmatki/ręcznik z mikrofibry. Unikniesz puszenia się włosów.

Pamiętaj, aby nie pocierać włosów, tylko je ugniatać!


7. Prostownicy powiedz stanowcze: NIE!

Rzuć ją w kąt, do kosza, gdziekolwiek, bylebyś nie miała jej pod ręką. 


8. Suszenie mechaniczne.

Jeżeli to możliwe, zrezygnuj z mechanicznego suszenia loków. Zastąp tę metodę ploppingiem (o nim wkrótce) lub daj włosom wyschnąć naturalnie. Natomiast jeśli już musisz suszyć włosy suszarką, rób to przy pomocy dyfuzora, na niskich obrotach i tylko chłodnym nawiewem.


9. Odstaw silikony! Czy na pewno?

Zasady CG mówią o stanowczym wyeliminowaniu silikonów z włosowej diety. Dla wielu włosomaniaczek jest to kwestia sporna. Jedne z nich rezygnują, bo przecież silikony obciążają włosy i szkodzą, drugie zaś zachowują je w pielęgnacji włosów. Dlaczego? A dlatego, że silikony są świetnym zabezpieczeniem przed uszkodzeniami i rozdwajaniem się końcówek. Nadają włosom blask i zdrowy wygląd.


Co zatem zrobić? 

Osobiście nie zrezygnowałam z silikonów. Ograniczyłam je w szamponach, czasami myjadłach. Używam ich natomiast w maskach, stylizatorach i olejkach. Są to silikony łagodne. Zmywalne delikatnym szamponem lub lotne (takie, które same odparowują z włosa). 

Tabelka poglądowa poniżej.  Post poświęcony tylko silikonom jest w trakcie pisania :) 

Pamiętajcie, że każde włosy inaczej zareagują na użycie silikonów. Moim włosom mogą służyć, natomiast innym już nie. Musicie zaobserwować jak zachowują się Wasze włosy po ich użyciu. istwerdzić, czy chcecie je zachować w pielęgnacji, czy też nie. :)

Nie zapominajcie o regularnym oczyszczaniu włosów. Takie oczyszczanie stosujemy raz na 2-3 tygodnie, w zależności od potrzeb.


źródło; www.wizaz.pl



10. Daj sobie i włosom trochę czasu i cierpliwości. 

Zanim włosy przyzwyczają się do nowej metody może minąć od dwóch do sześciu tygodni. Czasem troszkę dłużej. Pielęgnacja włosów jest procesem długoterminowym, efekty nie przyjdą od razu, dlatego nie zniechęcajcie się na początku! Na pewno uzyskacie wymarzone efekty i nie pożałujecie :) 

 
Która z Was już stosuje metodę CG, a która ma to w zamiarach? Jakie są Wasze odczucia? Jesteście CG w 100%? Piszcie! :) 


Buziaki!

Źródło: www.wizaz.pl

Komentarze

  1. przydatny post :) też nie zrezygnowałam z silinkonów :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę. I jak żyje się w zgodzie z silikonami? ;)

      Usuń
  2. Podczas urlopu nigdy nie udaje mi się dodać nowego posta :) Miłego urlopu :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz