ShinyBox grudzień 2017 - moje pierwsze pudełko!
Cześć Kochani!
Jak Wam idą przygotowania do świąt? Ciasta upieczone? Prezenty zapakowane? :) A może macie już plany na Sylwestra?
Dzięki dzisiejszemu postowi i produktom jakie w nim znajdziecie, będę mogła otworzyć nową serię postów! Jaką? Dowiecie się już nie długo! Na pewno będzie KOSMETYCZNIE!
Na początku miesiąca dostałam maila z małym rabatem na pierwsze pudełko jakie zamówię z www.shinybox.pl. Pomyślałam, że zrobię sobie mały prezencik pod choinkę, tym bardziej że seria grudniowa shinybox jest typowo świąteczna. Pudełeczko zamówiłam, w połowie tego tygodnia już je odebrałam. Z racji, że było to pudełko z rabatem i należało pierwszych, które zamówiłam, wersja została troszkę "okrojona". Ale i tak się cieszę! Co się w nim znalazło? Patrzcie! :)
Dwa produkty pełnowymiarowe:
Barnängen - żel pod prysznic w cenie 24.99 zł / 400ml
Farmona - Dermacos ANTI-REDNESS micelarny płyn do mycia twarzy 200ml w cenie od 10.50 zł do 48.00 zł
Następne produkty zaliczały się do tych mniejszych:
Efektima - peeling + maska do dłoni w cenie 2.59 zł / sztuka
Food by Ann - Pocket Energy Bar (u mnie wersja z kokosem i bananem) w cenia 3.89 zł / 35g
éprouvage - kieszonka z włosowymi próbkami (szampon, odzywka, maska i spray nadający objętość) w cenie 30 zł / zestaw
Poza wyżej wymienionymi kosmetykami, znalazłam jeszcze próbkę kremu do rąk Orphica oraz kilka karteluszek z kodami rabatowymi.
Do pudełka została dołączona rozpiska z kosmetykami jakie mogły znaleźć się w boxie. Przy większości z nich widniała informacja "produkt otrzymały klientki, których grudniowy zestaw shinybox będzie min. (tutaj kolejno) drugim, szóstym itd. w ramach jednej subskrypcji bądź aktywnego pakietu". Ja jako "świeżak" dostałam tę wersję "okrojoną". Mimo tego nie narzekam. Nie żałuję ze względu na to, że zakupiłam box z 50% rabatem. Inaczej byłabym baaardzo nie pocieszona!
Jako włosomaniaczka liczyłam oczywiście na coś włosowego. Coś drobnego się znalazło! Niestety zmartwił mnie skład, ale o tym w innym poście! Kosmetyki do codziennego użytku z pewnością mi się przydadzą! Akurat uwielbiam wszelakie żele pod prysznic. :) Przetestuję i podzielę się z Wami wrażeniami :) Ciekawi?
Samo pudełko, pakowanie i urok oceniam bardzo dobrze! Bardzo miło otwierało mi się box, pewnie dlatego, że uwielbiam takie paczuszki! :)
Są wśród Was osoby, do których regularnie przychodzą śliczne pudełka z Shinybox? Może dopiero chcecie się skusić? Piszcie!
Zamów swoje pudełko TUTAJ!
A tym czasem życzę wszystkim Wam wesołych, pogodnych, radosnych i spokojnych świąt w gronie najbliższych osób. Oby prezenty były trafione, a Sylwester upojny! Wszystkiego dobrego :)
Buziaki!
Bądźcie na bieżąco z postami! :)